Przed zimą wykonałem "odbiór" wyciągu i przegląd okolicy. Zima tuż tuż!

Wczorajszy dzień udało nam się spędzić bardzo miło. Popołudniowy spacer i wieczorny śpiew pieśni patriotycznych to było coś!

Na spacerze byłem w Rzykach, głównie z zamiarem przyjrzenia się przygotowaniom do zimy. Mimo, że nie jestem starym góralem to coś mnie tak w "krzyżach" łamie, jakby śnieg miał padać lada chwila ;). 

Zapraszam do przejrzenia fotogalerii z Rzyk!

Moje przypuszczenia o rychłym początku zimy, w jakiś sposób zostały potwierdzone, przez aparaturę pomiarową. W pogodny dzień na stoku było jedynie 5 stopni. Wobec tego spokojnie można zaryzykować twierdzenie, że jak śnieg nie będzie chciał spaść sam to mu "pomogą". Armatki śnieżne, gotowe, rozstawione po stoku, a ratraki czekają na dole.

Na dole, remontowany jest most. Zwróćcie Państwo uwagę jak ktoś podstępnie oznakował jego "nieprzejezdność". Od jutra polecam czytać wszystkie ogłoszenia na drzewach i słupach, żeby czasem nie narobić sobie problemów!

Jak powiększycie zdjęcie to zobaczycie, że most jest nieprzejezdny od 15 listopada!!

Jeśli macie dzieciaki, które nie uprawiają jeszcze sportów zimowych, możecie je przekonać, że warto czekać na wiosnę. Będzie się gdzie bawić, jak się zrobi ciepło! :

Jeśli ktoś relację doczytał do końca, to nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć wynagrodzeń umożliwiających korzystanie z tych i innych atrakcji wedle własnej WOLI, a nie wedle zdrowego finansowego rozsądku ;). Czego sobie i Państwu życzę!

Aaaa !! i jeszcze jedno! Spotykajcie na swojej drodze częściej powalone drzewa, niż powalonych ludzi ;)