W sobotni wieczór w Hotel & SPA Kocierz odbyła się kolejna edycja konkursu Stół Wielkanocny. Stoły uginały się od potraw, atmosfera była świąteczna, konkurencja zażarta, wyróżnień masa, a listy znamienitych gości nie sposób zapamiętać. W gąszczu pozytywnych emocji główny laur trafił do Gospodyń z Sułkowic Łęgu. Gratulujemy!!
Imprezę na wysokim poziomie poprowadziła Pani Czesława Wojewodzic - prezes Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich, która emanowała wczoraj energią i entuzjazmem :) . Wielokrotnie przywołała pamięć o zmarłych Jerzym Karkoszce i Zbigniewie Mieszczaku, którzy przez długi czas aktywnie wspierali stowarzyszenie. Jako hołd za wieloletnią pracę na rzecz lokalnych środowisk uczczono ich minutą ciszy.
W imprezie wzięło udział bardzo dużo przedstawicieli władz. Byli między innymi burmistrz Tomasz Żak, wojewoda Jerzy Miller, marszałek sejmiku województwa małopolskiego Marek Sowa, europoseł Bogusław Sonik, posłowie Joanna Bobowska i Marek Polak, senator Andrzej Pająk, starosta Jacek Jończyk, wicestarosta Marta Królik, przewodniczący Rady Miejskiej Roman Babski, oraz liczni samorządowcy.
W poszczególnych kategoriach zwycięzcami zostali:
Grand Prix:
KGW Sułkowice Łęg
Koszyk Wielkanocny:
KGW Brzezinka Dolna
Palma Wielkanocna:
KGW Inwałd oraz KGW Zagórnik
Stroik Wielkanocny:
KGW Roczyny
w kategorii Nalewka Babuni podobno w sposób bezkonkurencyjny zwyciężyło KGW Mucharz, które przygotowało "Bezóweczkę". Przewodniczący jury oceniającego nalewki Pan Czesław Rajda, ogłaszając zwycięzców w tej kategorii wykazał się świetnym poczuciem humoru i dystansem do samego siebie :) .
Jako dobrą nowinę przekażę informację, że już niedługo na łamach Gazety Krakowskiej będą pojawiały się przepisy naszych Gospodyń. Burmistrz Tomasz Żak poinformował, że wykupił dla nich rubrykę w Gazecie Krakowskiej. Zatem czekamy na przepisy i proszę wszystkich młodych mężczyzn, aby jako przejaw POZYTYWNEGO szowinizmu razem z własnymi żonami, bądź dziewczynami tam zaglądali. Gotujmy wszyscy razem wedle sprawdzonych receptur i dbajmy drodzy koledzy, żeby za jakiś czas nasze domowe gospodynie były również naszą lokalną dumą eksportową :) .
Kilka zdjęć:
Już definitywnie kończąc :) w ramach humoru publikuję kilka klatek obrazujących jak ciężka jest praca młodych fotomodelek. Obiektyw nawet tak doskonałego fotoreportera jakim jest Pan Jarosław Skupień potrafi je onieśmielić ;). Wszystkie zawody są na swój sposób trudne, ale .... dziecięca fotomodelka to zawód szczególnie ciężki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz